Nowinki motocyklowe

Złoty słabnie, paliwa drożeją

PaliwaZłoty słabnie, paliwa drożeją

Notowania ropy na giełdzie w Londynie nie podają się kryzysowym nastrojom. Cena surowca nie spada, na rynku walutowym umacnia się za to dolar. Taka kombinacja nie wróży dobrze polskim kierowcom, którzy cały czas muszą płacić rekordowo wysokie rachunki za tankowanie.

Mijający tydzień nie dał jasnej odpowiedzi  na pytanie, czy spadki z jakim mieliśmy ostatnio do czynienia to początek dłuższego trendu obniżkowego, który może sprowadzić ceny surowca w okolice poziomu 100 dol., czy tylko chwilowa korekta. Notowania ropy Brent na giełdzie w Londynie od poniedziałku zanotowały dwie spadkowe i dwie wzrostowe sesji. W efekcie za baryłkę surowca płaci się dziś niemal tyle samo co w ubiegły piątek – ropa kosztuje około 107 dol.

Ropa odporna na kryzys

Fiasko prac specjalnej komisji amerykańskiego Kongresu, która miała uzgodnić sposób redukcji długu publicznego Stanów Zjednoczonych i wolniejsze niż oczekiwano tempo wzrostu amerykańskiego PKB nie wróżą dobrze przyszłemu popytowi na ropę. Podobnie jak w kryzys w Europie, którego skutki nie omijają już nawet takich gospodarczych potęg, jak Niemcy, czy Francja. Jednak cena ropy jest dotychczas wyjątkowo odporna na głębszą przecenę.

Wsparciem dla notowań czarnego surowca jest sezonowy wzrost popytu na produkty ropopochodne i obawa o możliwe kłopoty ze stabilnością dostaw, wywołane ulicznymi protestami w krajach arabskich i zaogniającym się konfliktem wokół irańskiego programu nuklearnego. Społeczne niepokoje w Egipcie, Syrii, czy Jemenie zagrażają stabilizacji tego ważnego z punktu widzenia rynku naftowego regionu.

Dążenie władz w Teheranie do posiadania broni jądrowej rodzą ryzyko zaostrzenia międzynarodowych sankcji – pojawiają się nawet takie propozycje, jak francuska, aby nałożyć embargo na surowiec z Iranu. Wpływ ewentualnego embarga na import irańskiej ropy ma co prawda  charakter bardziej psychologiczny, niż realny wpływ na rynek surowca  w Europie, bo według publikowanych przez OPEC  statystyk Stary Kontynent nie jest podstawowym kierunkiem eksportu irańskiej ropy, ale informacje o zmniejszeniu dostaw są argumentem przemawiającym na korzyść drogiej ropy.

Dolar nie pozwoli odetchnąć

Choć na polskich stacjach na chwilę zatrzymały się zwyżki cen benzyny, to jednak na utrzymanie tendencji nie ma jak na razie co liczyć – w hurcie bowiem potaniała ona jedynie przez moment, aby już po jednym dniu powrócić do tendencji wzrostowej. Dziś średnia cena benzyny 95 w hurcie wynosi 4194 zł/m sześc.

W przypadku oleju napędowego spadki były bardziej odczuwalne – bowiem ze średniej ceny z ubiegłego piątku 4414 zł/m sześc. spadła wczoraj do 4326 zł/m sześc. Dziś jednak mamy już trzynastozłotowy ruch pod górkę.

Wielki udział w tendencji wzrostowej i rokowaniach na najbliższe tygodnie ma relacja złotówki do amerykańskiego dolara. Słabnący pieniądz nad Wisłą powoduje, że paliwo nieubłaganie drożeje – a ponieważ zmiany kursu są stosunkowo dynamiczne i nieprzewidywalne, to podobnego charakteru ruchu można upatrywać na stacjach paliwowych.

Ile jeszcze w górę?

Przewidywania redakcji e-petrol.pl na przyszły tydzień są niestety nadal zwyżkowe, choć w przypadku oleju napędowego zasięg prognozowanych cen uległ rozszerzeniu względem ubiegłego tygodnia. Może on kosztować między 5,49 a 5,61 zł/l. Benzyna bezołowiowa 95 kosztować będzie wg naszych szacunków między 5,35 i 5,44 zł/l. Jej odmiana 98-oktanowa natomiast znalazłaby się w przedziale 5,58 – 5,68 zł/l. Spodziewamy się także, że autogaz pozostanie przez kolejny tydzień w tych samych cenach, jakie widzimy już od października, które wynoszą 2,84 zł/l.

Oprac. Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl

25/11/2011

O autorze

Glazio


Dodaj komentarz

kwiecień 2024
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930  
Reklama

MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ

Redakcja
Radiator - Turystyka Motocyklowa
E: kontakt@radiator-mototurystyka.pl
W: www.radiator-mototurystyka.pl