Motocyklowe Pożegnanie Lata Moto-Baby – relacja

„Motocyklowe Pożegnanie Lata” Moto-Baby – Cieszanów 2016

Ostatnia sobota 17.09.2016 r. była wyjątkowa dla motocyklistów, którzy w miłej atmosferze i dobrym towarzystwie pożegnali upalne lato. Końcówka lata okazała się kapryśna – jeszcze późnym popołudniem świeciło piękne słońce, a już wczesnym wieczorem zrobiło się deszczowo, wietrznie i nieprzyjemnie. Mimo nieprzychylnej aury motocykliści stawili się w dość licznym i zacnym gronie. Po raz kolejny udowodnili, że można na nich liczyć w każdej sytuacji, a pogoda w niczym im nie przeszkadza.

Tegoroczna impreza pt.: „Motocyklowe Pożegnanie Lata” miała dobroczynny wydźwięk, a jej główną bohaterką była chora Emilka (wesprzyj w chorobie >>>). Wśród zebranych krążyły puszki, do których można było wrzucać dowolne kwoty oraz zorganizowano spontaniczną licytację. Na licytacji pojawiły się różne gadżety motocyklowe i rzeczy osobiste: skórzana kurtka (900 PLN), ekscentryczna damska garderoba (20 GBP), kubek z logo Jarosławia (200 PLN) czy wyblakły baner zespołu Dewastacja… Gdyby nie deszcz, który przerwał dalszą licytację rozochocony tłum motocyklistów zlicytowałby prawdopodobnie wiele innych rzeczy! Nie wiem, czy byłoby na czym rano wracać do domu…

Finał licytacji był nad podziw zadowalający! Zarówno licytujący, jak i licytatorzy byli wyraźnie zadowoleni i szczęśliwi. Cel został osiągnięty!!! Zebrano 2354 zł, 70 funtów i 0,70 euro !!! Cała kwota zostanie przekazana na leczenie chorej Emilki i może stanie się małym promyczkiem światła na drodze ku wyzdrowieniu.

Podziękowania należą się na pewno wszystkim ofiarodawcom i wolontariuszkom za zaangażowanie, hojność i ogromne serce. Organizatorzy imprezy są również bardzo wdzięczni organizatorom imprezy: Wójtowi Gminy Cieszanów p. Zdzisławowi Zadwornemu za wsparcie finansowe, Wojtkowi Świzdorowi za sprawną obsługę sceny i cenne wskazówki organizacyjne oraz Jackowi Zającowi za to, że był wszędzie gdzie był potrzeby.

Ekipa Radiator – Mototurystyka najserdeczniej dziękuje Moto-Babom za zorganizowanie imprezy z tak szczytnym celem! Jaki smutny i szary byłby ten świat bez motocyklistów i motocyklistek 🙂