RADIATOR - turystyka motocyklowa
Zloty, imprezy, wyjazdy => Weekendowe wypady => Wątek zaczęty przez: arturlubaczow w Marzec 10, 2017, 11:12:24 am
-
Pomyślałem, że może warto założyć taki temat bo w tym sezonie chcę wsadzić „nos” w miejsca które część już zna i widziała, ale może i warto o nich przypomnieć.
Tak jak o kapliczce NMP na Piaskach w Lubaczowie.
Może powstanie tutaj mała kolekcja miejsc do których zawsze będzie można sięgnąć i je odwiedzić, gdy z jakiś powodów lub zdarzeń nie ma szans „Polecieć gdzieś dalej”.
A może ktoś zaproponuje jakiś „fajny komin” do którego można będzie się wybrać wspólnie w jakąś słoneczną niedziele? LWG
Kapliczka NMP
http://www.radiator-mototurystyka.pl/forum/index.php?topic=6015.0 (http://www.radiator-mototurystyka.pl/forum/index.php?topic=6015.0)
-
W klimatach sakralnych to choćby Pięć sosen, kapliczka na wodzie w Gorajcu i cerkiew tamże. Z cywilnych ;) miejscówek to bardzo lubię rezerwat Jedlina między Załużem a Nowym Siołem. Fajny klimat tam panuje. W bruśnieńskim kamieniołomie pewnie byli wszyscy, ale nie wszyscy wiedzą, że nieopodal znajduje się wysadzony bunkier i opuszczony skład materiałów wybuchowych, który na Geoportalu wygląda tak:
(https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/17212227_1475285922502630_4174856664507530006_o.jpg?oh=f406759df96d7651fc6a0d246944b2ab&oe=5936199A)
-
Hmm może byłem, jeśli tak to i tak chętnie zobaczę.
Zwiedzałem tamtejsze bunkry, które łatwiej wypatrzyć zimą. Latem czy jesienią już nie trafiłem do jednego z najłatwiej odnajdywalnych.
-
Rojek - zaciekawiłeś mnie! Wracaj chłopie i umawiamy się na rekonesans!
-
Za to właśnie kocham nasze Roztocze i przyległości, że ciągle jeszcze jest nieodkryte :) Ten rozwalony bunkier jest dosyć dobrze ukryty w lesie, mimo że leży może z 300 metrów od drogi prowadzącej do kamieniołomu. Magazyn jeszcze bliżej, ale ten łatwo odszukać :) Na wzgórzu Hrebcianka pewnie też wielu było. To ten pagórek nieopodal stadniny na Polance, naprzeciw cmentarza w Bruśnie Starym (też polecam jego zwiedzenie). Tam znajduje się jeden z najbardziej znanych i łatwo dostępnych bunkrów Rawo-Ruskiego Rejonu Umocnionego. Jednak część osób pewnie nie wie, że za nim jest jeszcze pięć innych schronów w odległości pewnie 200-300m. Ale znaleźć je (szczególnie latem) już tak łatwo nie jest :) Z innych klimatycznych miejsc przypomniały mi się ruiny cerkwi w Lubyczy Kniaziach, jak dla mnie miejsce magiczne.
Brakuje mi tych wyjazdów w koło komina, niby niedaleko, a zawsze można coś ciekawego zobaczyć. Ale póki co trza na emigracji siedzieć :( Jacek, jeśli Twoje dzieciaki lubią wycieczki po lesie, to zabierz ich na Jedlinę. Jest tam ścieżka dydaktyczna, bodajże czterokilometrowa, a las na prawdę przypomina pradawną puszczę miejscami.
-
Masz rację - jedlina jest piękna. no i dostępna w zasadzie dla wszystkich ale mimo to poszanowana, więc tym bardziej dobrze. Pogoda za oknem coraz ładniejsza więc i ochota na wyjazdy większa!
-
Rojek, jak Twoje przygotowania do tegorocznego sezonu ?
Mam nadzieję, że w tym roku wygospodarowałeś małe co nieco na oddanie się motocyklowemu hobby :-)
Ciągła praca bez chwil rozrywki to żadna przyjemność.
Okolica czeka. Ziemię trzeba spulchnić, błota przemieszać, wodę zmącić, bawiąc się przy tym doskonale.
Kiedy przepustka ?
-
Ja sezonu nigdy nie zamykam :) Jeździłem w grudniu, styczniu i lutym ;) W marcu przerwa, bo na święta dopiero przyjadę, ale w jakieś Bieszczady pewnie się w Wielką Sobotę wyskoczy. Potem planujemy wycieczkę do Albanii, a w poźniejszym czasie jakiś długi weekend w Rumunii. Nikt mnie tu na siłę nie trzyma i czasy, w których trzeba było się wykazać znajomością prawa użycia broni, żeby dostać przepustkę już minęły ;)
-
... ale w jakieś Bieszczady pewnie się w Wielką Sobotę wyskoczy. Potem planujemy wycieczkę do Albanii, a w poźniejszym czasie jakiś długi weekend w Rumunii. Nikt mnie tu na siłę nie trzyma i czasy, w których trzeba było się wykazać znajomością prawa użycia broni, żeby dostać przepustkę już minęły ;)
W takim razie czekam na cynk jak już będziesz na miejscu :-)
-
Spoko, zdzwonimy się. A wracając do głównego tematu - wiecie, że na Roztoczu mamy serpentyny?
-
Skoro byłeś tak często, to żal z braku wspólnej jazdy :-(
Co do serpentyny na Roztoczu, czy chodzi o odcinek Hedwiżyn - Frampol a wspomniana serpentyna w miejscowości Ignatówka ?
O tym mówimy czy masz coś innego w zanadrzu ?
-
O ile wiem to tylko w tamtym miejscu naszej krainy mamy serpentynę :)
-
Wspomniane ciekawostki Roztocza znajdują się pod tym linkiem >>> (http://www.zwierzyniec.info.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=70&Itemid=87)
Wqurza mnie tylko brak konsekwencji w nazewnictwie:
- Roztocze Zachodnie
- Roztocze Środkowe
- Roztocze Południowe zamiast Wschodnie
co już wcześniej poruszaliśmy
w temacie "Roztocze - jesień 25.10.2015" >>> (http://www.radiator-mototurystyka.pl/forum/index.php?topic=5906.msg8108#msg8108)
oraz
w temacie "Niedzielna przejażdżka" >>> (http://www.radiator-mototurystyka.pl/forum/index.php?topic=5936.msg8993#msg8993)
jako geograf proszę o wykładnię podziału Roztocze Południowe. Ja osobiście nie widzę nagłego załamani i zmiany przebiegu Roztocza, które utrzymuje mniej więcej linię prostą od Kraśnika po Lwów.
-
Co do wspólnej przejażdżki, mieliśmy rozmowę o objazdowym rozpoczęciu sezonu motocyklowego 2017 z księdzem Romanem.
W związku z powyższym mam prośbę do Jaca aby odświeżył temat, ponieważ ja chwilowo przeniosłem się z mieszkaniem do szpitala.
Ksiądz Roman zaproponował objazdowe rozpoczęcie sezonu po Roztoczu z noclegiem ... (już nie pamiętam).
Warto byłoby ruszyć RADIATOROWĄ ekipą na powitanie.
-
W klimatach sakralnych to choćby Pięć sosen, kapliczka na wodzie w Gorajcu i cerkiew tamże. Z cywilnych ;) miejscówek to bardzo lubię rezerwat Jedlina między Załużem a Nowym Siołem. Fajny klimat tam panuje. W bruśnieńskim kamieniołomie pewnie byli wszyscy, ale nie wszyscy wiedzą, że nieopodal znajduje się wysadzony bunkier i opuszczony skład materiałów wybuchowych, który na Geoportalu wygląda tak:
(https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/17212227_1475285922502630_4174856664507530006_o.jpg?oh=f406759df96d7651fc6a0d246944b2ab&oe=5936199A)
Z chęcią bym go zobaczył w okolicy odwiedziłem kilka bunkrów ale po "rozwałce" jeszcze nie widziałem. Jak by się ktoś wybierał to proszę o sygnał.
-
Jedyne zdjęcia rozwalonego schronu jakie mam, to te:
https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/11011778_980978625266698_5841321078087385683_n.jpg?oh=4184778892da5913020d6a2384b61dc4&oe=5962C6C8
https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/11071769_980978555266705_6204661288786818113_n.jpg?oh=4cc97c1db43592ca48d796ff5684c17c&oe=595E2057
Wilczy Szaniec to to nie jest, ale ja zawsze powtarzam, że na Roztoczu mamy wszystko, tyle że w miniaturze ;)
-
Wygląda spoko będę go musiał poszukać. :)
Koło Polanki jest z "wyrwanym" działem, ale ten rzeczywiście jak by kto podrzucił do góry i spadł.
-
Jedyne zdjęcia rozwalonego schronu jakie mam, to te:
(https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/11011778_980978625266698_5841321078087385683_n.jpg?oh=4184778892da5913020d6a2384b61dc4&oe=5962C6C8)
(https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/11071769_980978555266705_6204661288786818113_n.jpg?oh=4cc97c1db43592ca48d796ff5684c17c&oe=595E2057)
Wilczy Szaniec to to nie jest, ale ja zawsze powtarzam, że na Roztoczu mamy wszystko, tyle że w miniaturze ;)
Wygląda jakbym tam był ale nijak nie mogę zlokalizować tego miejsca w swojej pamięci.
Tak czy inaczej chętnie odwiedzę je ponownie :-)
-
Ja mam zawsze kłopot, żeby tam trafić :) Na mapie zaznaczyłem dwa miejsca, w którym może się ten schron znajdować, nie pamiętam które jest prawidłowe. Zaraz obok opuszczony magazyn materiałów wybuchowych:
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6b09ba884f61.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/6b09ba884f61.jpg.html)
-
Witam byłem widziałem i pewnie trafił bym ponieważ jakiś czas temu przerabiania temat bunkrów w naszej okolicy.Dla zainteresowanych polecam stronę grupy Kriepost mają tam opisane i zaznaczone praktycznie wszystkie bunkry linii mołotowa.
-
Jeszcze jest jedna rzecz godna zobaczenia w okolicy Polański. Chyba wielu z was kojarzy rzeczka przepływającą przez drogę przed samą Polanka,po lewej stronie jest nawet spory wodospadzik pozostałość chyba po jakimś starym młynie.Przypomina wodospad Jelonek na Tanwi może nie szerokością ale wysokością
-
Tak, to pozostałość po dawnym młynie. Jeśli mowa o wodospadach, to ponoć najwyższy na Roztoczu znajduje się na potoku Dublen niedaleko Nowin Horynieckich. 2 metry szału nie robi, ale okolica jest bardzo urokliwa.
-
To tylko wypatrywać możliwości i można przelecieć Gibon81 Pamięta, Głazio nie wie czy pamięta, ja nie byłem, Rojek niech załatwia wolne, Jaco się przyłączy i gotowe.
-
Wodospad wiem gdzie jest, trzeba się trochę przedzierać przez krzaczory.
Pozostałe - byłem ale drogi dojścia nie pamiętam. Nie pamiętam też z kim i kiedy dokładnie tam byłem. Prawdopodobnie z teściem, wtedy zaliczyłem najwięcej bunkrów. jesień, zima i wczesna wiosna. Latem często bunkier jest pod nosem ale jak nie bywa się w nim kilka razy w ciągu roku to trudno go zlokalizować.
-
nic tylko ruszać! A weekend blisko i to z niezła pogodą! ... tak wiem, że topienia marzanny się szykują ale tu się szykuje lepsza perspektywa? Gibon ty jak z czasem ?
-
Ładnych zdjęć naróbcie ;)
-
Czas w niedzielę powinien się znaleść
-
Jak w Niedzielę to można i marzannę utopić i wyskoczyć.
-
Jak w Niedzielę to można i marzannę utopić i wyskoczyć.
I takim oto sposobem może narodzić się u nas nowa dobra tradycja :-)
Kto lepi marzannę ?
-
To może na mały początek to jakąś choć kieszonkową ;)
-
Chcemy zrobić nasze małe lubaczowskie topienie marzanny ?
-
Jasne. Też możemy bawić się dobrze. Rzeki mamy dwie a i okolica piękna na przejażdżkę :-)
-
Zawsze jak się spodoba można zrobić za rok DUŻE topienie ;D
-
W swoim gronie smakuje ineczej, lepiej! Ja za! Utopmy zarazę i w drogę na bunkry 😉 . Oczywiście asfaltowcy też dadzą radę. Dobrał by tak trasę żeby wszyscy dali radę.
-
Pomysł bardzo mi się podoba :-)
-
To kto robi pannę....
-
Temat "w koło komina" jak dla mnie mega super tym bardziej, że ja dopiero poznaje te okolice i chętnie bym zobaczył ciekawe miejsca w tym rejonie :) dlatego o ile praca pozwoli to chętnie piszę się na wszelkie wyjazdy w tym sezonie :)
Przy okazji mała propozycja z mojej strony ;)
Ponieważ nie zawsze jest czas na przeglądanie strony "Radiatora" a co za tym idzie można niechcący przeoczyć jakiś wyjazd to już na pewno każdy posiada telefon (z intrnetem).
Nie wiem ile z was korzysta z aplikacji "WhatsApp". Jest to prosty komunikator do pisania smsów, przesyłania zdjęć, filmików i linków którego fajnym plusem jest możliwość stworzenia grupy. W danej grupie wiadomość wysłana przez jedną osobę od razu wysyłana jest do wszystkich osób tej grupy.
Można by było zrobić grupę np. "Radiator" i w ten sposób umawiać się na jakieś spontaniczne wyjazdy. Jeden by wysłał wiadomość, że chce mu się jechać ::) reszta by taką wiadomość otrzymała i... kto chętny to by dołączył :) Wg mnie łatwiej i prościej byłoby nazbierać ekipkę chętną na wycieczkę (zwłaszcza te spontaniczne).
-
Ciekawa propozycja! Osobiście nie używałem nigdy tej aplikacji więc nie wiem jak się sprawdza ale pomysł dobry. Napewno szybsza komunikacja bu była i tu nie ma o czym mówić. A Kurpi może by tak przez fejsa mesendżera - nie jest to podobne?
-
Pogoda na niedziele kapryśna, ale chyba tragedii nie będzie, mam pytanko w związku Z Panną Marzanną, czy planowany jest wyjazd czy odpuszczany. Gibon81 pisał że ma luz w Niedzielę, ja mam luz w Niedzielę nie wiem jak reszta? Moja córka krzyczała że jakąś marzannę jak mam ochotę to nam zrobi, dzieciaki nie mają problemów z twórczością zwłaszcza te ze szkoły SP bo Gim to już rożnie.
Także czekam na jakąś informację. :)
-
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16998041_1220248084762536_7573744463497079040_n.jpg?oh=fb13d0f9e2929ec12fa07479dfd5e76a&oe=596DD3C8)
-
Jakby pogoda nie była masakryczna to ja w niedziele jak najbardziej mogę. Jakby mocno było zimno to jestem za tym, żeby to przesunąć na powiedzmy "za tydzień"
-
Patrzyłem na prognozę i pogoda wygląda na kiepską może nawet przelotnie padać śnieg temp max 7.
Więc może tak Jaco pisze, rzeczywiście lepiej za tydzień wtorek i środa już ładniutkie to może następna niedziela będzie spoko.
Sprawa do przegadania.
-
Co do pomysłu z użyciem aplikacji WhatsApp do komunikowania się to mi się podoba jak najbardziej. Tylko dla tych, którzy z niej nie korzystali od razu napiszę, że podobnie jak aplikacja FB Messenger, potrzebuje dostępu do Internetu, ale w dzisiejszych czasach WiFi i pakietów danych dostępnych w abonamentach, mixach i na kartach, nie powinno to stanowić chyba problemu.
Ja osobiście mam WhatsApp i chwalę sobie. Grupami się nie bawiłem, ale komunikować komunikowałem i sprawdza się ona bardzo dobrze.
Jestem jak najbardziej za utworzeniem grupy Radiator i rozsyłaniem info o wypadach.
-
To w sumie warto używać w tedy na pewno, że był jakiś wyjazd człowiek nie dowie się ze zdjęć na forum ;)
-
Ja też jestem za ewentualnym przesunięciem wyjazdu o tydzień, po ostatniej przejażdżce się zaziębiłem i w tą niedzielę na pewno nigdzie bym nie jechał. Jestem za przesunięciem terminu może będzie pogoda konkretniejsza, może ktoś mażannę ukręci😃
-
A Kurpi może by tak przez fejsa mesendżera - nie jest to podobne?
Sorki że dopiero teraz odpisuje ;P
Niby działanie WhatsAppa jest podobne do messengera ale jeśli chodzi o użytkowanie to przynajmniej nie wkurza tak ciągłymi aktualizacjami ;) zwykła prosta aplikacja do komunikowania się.
Ja osobiście usunąłem z telefonu wszystkie aplikacje powiązane z firmą co ma "F na niebieskim tle" i... jakoś moje nerwy są spokojniejsze a i bateria w telefonie od tamtego czasu dłużej trzyma ;) Stąd ta moja propozycja o użycie WhatsAppa ;)
Co do marzenki za tydzień to ja niestety odpadam :// służbowy wyjazd :/
-
No ja dziś byłem w Zamościu na topieniu
https://d-nm.ppstatic.pl/k/r/2d/c9/58cedb8045147_o.jpg?1489959540
a Ty jaka miałeś wymówkę ?
-
Spoko zdjęcie. Podejrzewam że było gorąco.
;)
-
przynajmniej nie padał deszcz, bo od Bełżca sypało już śniegiem
-
Ta okolica ma to do siebie w czwartek kupowałem młodemu maszynkę którą wracałem do domu, temp. otocznie 0 lub 1 stopień.
W Tomaszowie dostałem śnieżycę, a co tam potem trochę popadało deszczem. A każdy większy samochód zawalał mi szybę w kasku że w sumie to by się wycieraczka przydała. Ale młody szczęśliwy ciuchy wysuszone.
-
I jak tam plany na niedzielę
-
niedziela ? hmmm
(http://www.podkarpackie2oo.pl/download/file.php?id=11660)
-
Kawałek będzie ja myślałem o czymś bliższym.
A wybiram się na Rzeszów 01.04. I niech ta wiosna się rozkręca.
:D
-
niedziela ? hmmm
(http://www.podkarpackie2oo.pl/download/file.php?id=11660)
Jak zwykle zachęcam do dodawania choćby samego plakatu do wydarzeń/zlotów na stronę główną RADIATORA (http://www.radiator-mototurystyka.pl/10232/dodaj-zlotimpreze-kalendarza-instrukcja-dodawania/) co automatycznie ma swoje przeniesienie w formie publikacji na profilu RADIATORA > facebook, google+
Ponadto wyświetlając dane wydarzenie mamy mapę. Wyświetlając je na telefonie nawigacja google może doprowadzić nas do celu, chyba że osoba wypełniająca pominie ten punkt lub poda błędną lokalizację.
Tak czy inaczej sam plakat czyli dodanie punktu 9 z instrukcji (http://www.radiator-mototurystyka.pl/10232/dodaj-zlotimpreze-kalendarza-instrukcja-dodawania/) sprawia, że o wydarzeniu motocyklowym dowie się szersza grupa motocyklistów. Tutaj widzą je tylko użytkownicy forum.
Kliknij i dodaj zlot, imprezę nawet z telefonu >>> (http://www.radiator-mototurystyka.pl/dodaj-zlotimpreze/)
-
Najbliższe wydarzenia/zloty w kalendarzu imprez na stronie głównej Radiator Mototurystyka >>> (http://www.radiator-mototurystyka.pl/events/)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/03/Otwarcie-sezonu-Zbaszyn_2017.jpg)
VI OTWARCIE SEZONU MOTOCYKLOWEGO W POWIECIE NOWOTOMYSKIM – Zbąszyń >>> (http://www.radiator-mototurystyka.pl/events/vi-otwarcie-sezonu-motocyklowego-powiecie-nowotomyskim-zbaszyn/)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2016/06/IMG_2946-Motoserce-Lubaczow-2016.jpg)
ROZPOCZĘCIE SEZONU MOTOCYKLOWEGO -TKKJ TEAM Kielce >>> (http://www.radiator-mototurystyka.pl/events/rozpoczecie-sezonu-motocyklowego-tkkj-team-kielce/)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/03/100-e1489435446653.png)
Topienie Marzanny – Rozpoczęcie sezonu motocyklowego – Sandomierz 2017 >>> (http://www.radiator-mototurystyka.pl/events/topienie-marzanny-rozpoczecie-sezonu-motocyklowego-2017-w-sandomierzu/)
Dodawanie imprez do naszego kalendarza jest na prawdę bardzo proste :-)
-
Uwaga !!!! zmiana terminu III Edycji Dynowskiej Wiosny Motocyklowej ze względu na niekorzystne warunki pogodowe na 9.4.2017 - 11:00
-
Siemka,wiem że to nie jest właściwe miejsce do takich spraw,byłoby lepiej założyć nowy temat. Ale jedno krótkie pytanie,czy w tym roku będziemy organizować coś w szałasie? Pytam bo cisza w tym temacie nikt nie pyta nie pisze
-
Siemka,wiem że to nie jest właściwe miejsce do takich spraw,byłoby lepiej założyć nowy temat. Ale jedno krótkie pytanie,czy w tym roku będziemy organizować coś w szałasie? Pytam bo cisza w tym temacie nikt nie pyta nie pisze
Impreza zacna więc fajnie byłoby ją kontynuować. Na termin 13.05.2017 kiedy to miała się odbyć impreza siCk_BoY_ stwierdził, że się żeni. W takim wypadku na pewno nie zorganizuję jej w tym terminie.
Temat pozostaje otwarty. Na pewno będzie potrzebna pomoc w organizacji. Termin do uzgodnienia.
-
No impreza zacna i trzeba ją kontynuować chociażby dla tego aby spotkać się w liczniejszym gronie w ciekawym miejscu,pojeździć,pogadać itd.W maju termin 21 też jest zajęty(komunia juniora),ale jak będzie coś organizowane w późniejszym terminie to chętnie pomogę w miarę moich możliwości.
-
No impreza zacna i trzeba ją kontynuować chociażby dla tego aby spotkać się w liczniejszym gronie w ciekawym miejscu,pojeździć,pogadać itd.W maju termin 21 też jest zajęty(komunia juniora),ale jak będzie coś organizowane w późniejszym terminie to chętnie pomogę w miarę moich możliwości.
U mnie też komunia tylko córki chodzi z Gibona juniorem. A chciałem się wybrać choć na 1 dzień na szałas. Wiec jak by co to szałas na inny termin.
-
No i wreszcie pogoda.
Małe myszkowanie w Lesie Młodowskim.
Nastrój fantastyczny. Odwiedziłem parę starych zakamarków zwłaszcza te z okresu kiedy mieszkałem na Karolówce.
Pomimo takiej ilości opadów w lesie jest spoko, spodziewałem się więcej wody.
Jak się pogoda utrzyma to jutro po objedzie z synem pojedziemy na Niwki, niech się zaprzyjaźni ze swoim nowym nabytkiem.
Będzie okazja odwiedzić stare kąty i może znajomych :D.
-
Gdzie w lesie młodowskim jest taka polna ?
-
Właśnie się zastanawiam czy to jest Młodowski jeszcze?
Jak wiesz gdzie nabierany jest piasek przez mieszkańców? To w pobliżu jest droga i ona się ciągnie z różnymi rozgałęzieniami w stronę Borowej Góry.
A jak ona tam się szwenda to dokładnie nie pamiętam bo już nią dano nie jechałem.
Ostatni raz tymi bokami jeździłem jak miałem quada. A to trochę temu było.
Dzisiaj byłem na jednej "krzyżówce: i na "piaskownicy" bo chciałem zobaczyć jak się będzie zachowywał Silver,
po odchudzanie i na nowych oponach.
-
Czyli byłem. Jednak miejsca wykonania zdjęcia nie mogę zlokalizować. Chyba, że to od strony drogi.
-
I Silverem się da! ;) ale coś czuję, że zmiana sprzętu zbliża się nieuchronnie :D
-
I tak jak pisałem wraz z synem przemknęliśmy przez las Niwki.
Wszyscy wiedzą a Ci co nie wiedzą to jadąc z Lubaczowa w kierunku Krowicy na rondzie prosto (a mamy tam rondo) po iluś metrach będzie drogowskaz w prawo do miejsca pamięci. Dalej prosto droga aż do szlabanu, mijamy szlaban bokiem i po kilkunastu metrach po lewej mamy miejsce pamięci.
Las Niwki k/Lubaczowa.
W 1941 roku w sierpniu, gdy Niemcy zaatakowali ZSRR i byliśmy pod okupacją, posługując się Milicją Ukraińską wyłapywali ludzi,
którzy mogli stanowić niebezpieczeństwo dla nowych władz. Dlatego też łapano głównie inteligencję, działaczy społecznych
i wojskowych. Pod koniec sierpnia w Lesie Niwki pod Lubaczowem zebrano aresztowanych i zamordowano.
Zamordowano wówczas 84 osoby.
Dziś na zbiorowej mogile stoi pomnik.
-
A ja po dzisiejszej przejażdżce, wracając do domu zauważyłem Twój motocykl. Teraz wiem gdzie mieszkasz :-)
Moja trasa była zupełnie inna i została przerwana przez ... w swoim czasie :-)
-
Następnym razem wpadaj na kawę :)
-
Złapałem sporego bolca i jechałem na gumie. Dlatego nawet mnie nie usłyszałeś. W innym przypadku byłoby inaczej ;-)
Przynajmniej na tym sprzecie, na którym jechałem.
-
Co do tego Głazia bolca, to przynajmniej gumę wymieni na nowe. A i może mi trawa trochę odrośnie.
Ps. W przyszłości jak usłyszę tą jego 450 będę szybko zamykał bramę, bo trawa jaka jest - taka jest, ale coś przynajmniej rośnie :P
-
Piotrze jakbyś chciał coś na styl areatora to pisz na forum! Nie krępuj się! Przyjedziemy! ;)
-
Prosze i powstanie spółka zoo kopanie ryćkanie i przerzucanie ;)
-
Jacek - taki wynalazek zakupił mój ojciec. Nie pomyślał - Bo przecież można to samo korzystając z życzliwości forumowiczów.
Artur - zoo tam na miejscu już dawno mam-dzikie zające, sarny, poza tym pszczoły, kury, pies i jakiś kot, który omija koguta z daleka, ale pcha się do kurczaków.
-
W koło komina...., w sumie zapomniałem, że nasz komin jest sporych rozmiarów.
I tak pojechałem z Jackiem, Kurpim, Marcinem i Głaziem.
Byłem w Paru nowych miejscach, a do tych które znam dojechałem z takiej strony, że się lekko zdziwiłem.
Podsumowując, to przyjemność jeździć z takimi osobami, które wiedzą gdzie jadą i nie zapominają z kim jadą.
I tak różność maszyn i różność umiejętności nie stoi na przeszkodzie podróżowania.
Mam nadzieję na Manasterz, szkoda że nie mogłem pojeździć do końca.
Ale nie spodziewałem się, że taki czas będziemy w "siodle" , to bym inaczej rozplanował dzień. Poprawię to następnym razem.
-
W końcu i ja złożyłem filmik z naszej przejażdżki :-)
Miłego oglądania.
-
Na stronie głównej krótka wzmianka o wyjeździe wraz z galeria zdjęć i filmami z wyjazdu.
Kliknij i przejdź do galerii zdjęć >>> (http://www.radiator-mototurystyka.pl/12557/lubaczow-roztocze-wschodnie-motocyklem/)
Tu zaprezentuję kilka z nich. Miłej lektury :-)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/006-Lubaczow-i-Roztocze-Wschodnie.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/004-Lubaczow-i-Roztocze-Wschodnie.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/010-Lubaczow-i-Roztocze-Wschodnie.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/019-Lubaczow-i-Roztocze-Wschodnie.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/023-Lubaczow-i-Roztocze-Wschodnie.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/028-Lubaczow-i-Roztocze-Wschodnie.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/024-Lubaczow-i-Roztocze-Wschodnie.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/031-Lubaczow-i-Roztocze-Wschodnie.jpg)
-
Mam rozumieć że ten wodospad to na Polance? Tylko z której strony drogi go szukać
-
Mam rozumieć że ten wodospad to na Polance? Tylko z której strony drogi go szukać
Jak jedziesz z Brusna na Polankę to po prawej stronie, jak jedziesz z Huty Złomy przez Polankę do Brusna to z lewej strony :-)
Odległość od drogi głównej 100-200 metrów. Wjeżdżając od łąki jest ujeżdżony ślad.
Trafisz jeśli będą chęci :-)
-
Gibon81 jak byś się wybierał w tamta stronę to daj znać, bo coś mi się kojarzy że pisałeś że znasz położenie wysadzonego bunkra o którym kiedyś pisaliśmy. To może dało by się to połączyć razem, ale oczywiście po całym zamieszaniu związanym z komunia.
-
Tu masz ładnie opisane :)
-
Tu masz ładnie opisane :)
Po za tym nic nie widzę a spodziewałem się linku do opisu😃
-
http://www.communitywalk.com/rawskoruski_rejon_umocniony/map/1549370 haha zapomniałem wkleić link :D
-
O teraz to inna sprawa ;D
-
Z miłą chęcią ale po komunii będzie więcej czasu i może lepsza pogoda.Kwestia tylko synchronizacji
-
Przede wszystkim pogoda ;)
-
Nadrabiam zaległości!
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_124837.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_141742.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_141843.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_142249.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_152232.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_153403.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_153418.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_163737.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_163746.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_163751.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_163949.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_164057.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_171116.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_172547.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_173146.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_173407.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_173509.jpg)
(http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp-content/uploads/2017/05/20170503_173648.jpg)
[/img]
-
Jak oglądam te wasze wypady w teren to aż chce mi się kupić jakiegoś enduraka i żal serce ściska. :) Lekko zazdraszczam ;)
-
29.05.2017 – /Ponoć jaki poniedziałek taki cały tydzień :) /
Śliczny dzień aż się prosi żeby gdzieś przewietrzyć sprzęt.
Więc postanowiłem zaglądnąć do miejsca gdzie spektakularnie się wywaliłem. I tak tyłem polami przemknąłem do miejsca wstydu, a jak już tam się znalazłem to postanowiłem przyjrzeć się krzyżowi który się tam znajduje a dokładnie to Cmentarz wojenny z okresu I Wojny Światowej.
Potem na techniczną i gdzie … no cóż jest ładnie jest czas więc może … dawno nie było mnie na cegielni w Baszni – budynek jest już trochę stary ciekawi mnie w jakim jest stanie, to w lewo i naprzód.
Na tej cegielni czas staną wszystko wygląda jakby miało się zawalić ale działa nadal na przekór wszystkiemu.
Jak już byłem w Cegielni … to Koledzy pokazali mi fajne miejsce na Kopalni, przecież nie odpuszczę pojadę, ale zanim zabawa (ostatnim razem jak przejeżdżałem zauważyłem że na cmentarzu poprawiło się, stan nagrobków na Cmentarzu Ewangelickim), zatrzymałem się aby przyjrzeć się dokładnie.
Teraz trochę zabawy, a potem na spokojnie pozaglądałem po zakamarkach „placu zabaw”, jak można było zauważyć ktoś też nie dawno się tu bawił. Nachodzi mnie pewna ochota aby zmienić opony …
No cóż czas mija za trochę trzeba będzie jechać do pracy wiec … za Cegielnią jest droga, taki szybki łącznik z Borową Górą, pomyślałem że jeszcze przelecę do czerwonej Figury, a tu niespodzianka nowy asfalt więc przyśpieszam leci się super, ale radość krótka w połowie ciężki sprzęt, Leśnicy i jakieś zamieszanie, maszyny cały czas pracują asfalt niegotowy/ , więc rezygnuje i zawracam w stronę Młodowa.
Ale kontrola zegarka wskazuje że jeszcze mogę gdzieś skręcić, więc czemu nie, za Kościołem w lewo tam jest ładny zbiornik wodny, szkoda że nie wyszło im tam kąpielisko. Nawet ładnie utrzymane miejsce, potem jeszcze kilka chwil myszkowania pomiędzy drzewami i jak zwykle trafiam na głębszy piasek, nie cierpię piasku …. Dużo go nie było więc zbytnio się nie naszarpałem z motocyklem no i na dzisiaj koniec zabawy, trzeba do pracy …
-
Gdzie dokładnie się ten cmentarz z I WŚ znajduje?
-
Rojek koło polmozbytu można dojechać od strony zawodówki ale najszybciej lecisz na polmozbyt i zaraz przed nim jest droga w lewo kilka metrów po prawej stronie będzie.
-
Zestawienie z jazdy
[ Invalid YouTube link ]
-
Honda Transalp i Oleszyce
Piękny i cudowny dzień temperatura wysoka więc nie ma co obiecałem dzieciakom, że pojedziemy pomyszkować po Oleszycach.
I tak szybciutko dwa motorki Transalp i Barton poleciały w stronę Oleszyc prędkość przelotowa to 70 km/h.
Wlatujemy od strony Lubaczowa więc pierwszy zjazd na Księcia Górka.
Dworek postawiony przez Jana Sobieskiego na wysokim szańcu, dwór został rozbudowany prawdopodobnie przez Adama Mikołaja Sieniawskiego w drugiej połowie XVII wieku. Podczas II wojny św. obiekt został spalony
a mieszkańcy wspominają że jeszcze po 1945 r. mury były całkiem dużych rozmiarów. Jak to zwykle bywa rozebrano je doszczętnie i potraktowano jako budulec.
Park który większość z nas mija bo przecież a nie każdy tam się zatrzymuje, dla pędzących w nasze strony mała informacja, że da się tam zjeść.
Po spacerze w cieniu drzew, ruszamy do Cerkwi w starych Oleszycach, została zbudowana w 1913 r. W pobliżu cerkwi znajduje się oryginalna murowana dzwonnica i rozległy cmentarz z licznymi nagrobkami.
Warto się tam zatrzymać i wejść do środka wciąż są widoczne piękne malowidła, jak długo jeszcze nie wiadomo.
Jak już się było w jednej to nie daleko w stronę Sieniawy jest następna cerkiew na szlaku architektury drewnianej, więc czemu nie podjeżdżamy jeszcze tam.
Gorąco doskwiera więc jedziemy na rynek w Oleszycach na lody i na coś do picia a potem korzystając z dobrych cen udajemy się na stację paliw zatankować maszyny pod korek i dalej w drogę.
Pokazuję Dzieciakom stację PKP, stacja to tylko już z nazwy bo przecież to mieszkania socjalne. Ale tory i zabudowa nadal ma swój kształt.
Powrót do domu robimy przez Borchów, Hurcze i wycieczka zakończona.
-
[ Invalid YouTube link ]
&t=0s
-
Moto Komin 19.08.2017
Start: 9:00
Lubaczów - Stacja Paliw przy ul. Technicznej - Auto-Test - TU >>> (https://www.google.pl/maps/place/Stacja+Paliw+Slovnaft+Partner+Lubacz%C3%B3w/@50.1660563,23.1508935,18z/data=!4m5!3m4!1s0x0:0x951f699fa99bac89!8m2!3d50.1666559!4d23.1513731)
Jedziemy na wschód, tam musi być cywilizacja :-)
Gość naszej imprezy V Nasze Wyprawy Motocyklowe >>> (http://www.radiator-mototurystyka.pl/6219/v-nasze-wyprawy-motocyklowe-motomagadan-2014/) przyjeżdża dość często w nasze okolice spądzając czas w Horyńcu ale nigdy nie miał okazji zobaczyć co ciekawego jest na tej ziemi.
Czas to zmienić.
Zainteresowanych zapraszam na przejażdżke.
-
Plus minus którędy?
-
Poglądowo.
Kopalnia siarki - nasz plac zabaw (już nie długo-do ogrodzenia terenu),
Radruż/Moczary ... ?
Siedliska - kapliczka na wodzie,
Brusno - kamieniołom tudzież bunkry,
Monastyż ?, Dahany ...
Wyjdzie w praniu w miejscu spotkania.
-
Szkoda, że nie zdjęcia szwankując :(
Bo relacje bardzo ciekawe.
-
Szkoda, że nie zdjęcia szwankując :(
Bo relacje bardzo ciekawe.
Zdjęcia wcięło przy przenoszeniu serwera. Powód nieznany.
-
Szkoda, że nie zdjęcia szwankując :(
Bo relacje bardzo ciekawe.
Co tam zdjęcia były i znikły ... część ocalała bo dawałem na fb.
Zachęcam do zwiedzania na żywo ;D
Komin wspaniały sam jeszcze się wybieram do Huty Kryształowej .... chyba że śnieg zasypie... w planach mam jeszcze kulik więc jak by co to zapraszam ....
lub oczywiście na wiosnę
Wiosna z Radiatorem zawsze piękna ;D ;D ;D
-
Szkoda, że nie zdjęcia szwankując :(
Bo relacje bardzo ciekawe.
Co tam zdjęcia były i znikły ... część ocalała bo dawałem na fb.
Z fb też znikają. To tylko kwestia czasu.
Umieszczaliśmy tu na forum zdjęcia z fb i tych miejscach są puste pola.
Nie znam polityki tego portalu społecznościowego ale najwyraźniej zdjęcia znikają. Te umieszczone przez panel administratora, do którego każdy użytkownik ma dostęp, mają się dobrze i nie znikają.