21 lipcawczoraj w Nowosibirsku miała być zmiana opon
kolega Żeni na urlopie
zatem zostają stare gumy
nie było czasu szukać innego zakładu
Żenia - dobry człowiek z Neriungri, który już dwa razy gościł Konrada
i który wykazał się wielkim sercem za co mu WIELKIE DZIĘKI
po Nowosibirsku Konrad spotkał parę, która jedzie na Krym
i z nimi podróżował do ciemnej nocy
by zatrzymać się w małym motelu bez prysznica
(140km przed Omskiem)
dzisiaj dzień był równie ciekawy
słońce na przemian z deszczem
Konrad spotkał Dimitrija, którego poznał w okolicy Irkucka jadąc jeszcze w stronę Magadanu
ten świat to jednak mały jest
zatem razem podróżowali do Czelabińska gdzie mają pewny nocleg
przydała się wiza na Kazachstan
wprawdzie przejazdem ale wykorzystana
do Czelabińska udało sie dojechać jeszcze dziś naszego czasu