I to do mnie trafia W takim razie (oby) do zobaczenia za rok! Szkoda mi zwłaszcza prezentacji chłopaków na Junakach, czytałem relację z Kuby i była świetna..
Teraz musisz uwierzyć mi na słowo - relacja na żywo była jeszcze lepsza. Do tego chłopaki przywieźli ze sobą napój % prosto z Kuby + 2 cygara, które zgarnęła publiczność. Były też inne gadżety ale to ze strony organizatorów.
W tym miejscu warto dodać, że chłopaki od Junaków z relacją są u nas po raz drugi i mimo zimowej pory po raz drugi przyjechali do nas na kołach.
Miło się ich słucha a jeszcze lepiej rozmawia :-)
Impreza ma swój charakter, który kreuje się od lat. A jak to uchwyciła jedna z naszych prelegentek - Aleksandra Trzaskowska:
"VIII Nasze Wyprawy Motocyklowe za nami. Fantastyczna impreza. Przyjacielski klimat. Prelegenci, mieszają się z uczestnikami. Opowieściom nie ma końca. Zawiązują się nowe przyjaźnie. Powstają nowe plany. Ciekawe prelekcje są inspiracją dla wielu z nas. A to wszystko w malowniczym otoczeniu Roztocza..."Ciągle pracuję nad relacją z imprezy ale ograniczenia czasowe powodują zwłokę.
Kolejna IX NWM będzie równie ciekawa a na X będzie poważny wybuch - muszę tylko znaleźć odpowiednią lokalizację, bo Pałacowa tego nie wytrzyma. Jedyna szansa to poważna rozbudowa :-)