Głaziu, mam do Ciebie sprawę. Zbliżają się X Nasze Wyprawy Motocyklowe w Narolu. Tradycyjnie już pytam Cię, czy po zakwaterowaniu wszystkich prelegentów znajdziesz jakiś pokoik minimum na 6 osób dla ekipy wiernych fanów Wypraw. Wiem, że impreza się rozrasta, z roku na rok jest też nie tylko coraz więcej p[odróżników, ale i znajomych, którzy chcieliby wziąć udział w tym przedsięwzięciu i być cały czas na miejscu. Ja oczywiście też. Od pierwszych spotkań w MDK, do dziesiątych i kolejnych. Jednakże zdaję sobie sprawę z tego, że to już niekoniecznie jest możliwe. Tak więc pytam, bo kto mi zabroni, z pełną świadomością, że to już niekoniecznie da się zrobić. Jak się nie da, to trudno. Rozumiem, jak jest, na pewno nie będę miał pretensji. Jeśli już wiesz, napisz, co i jak. Jeśli jeszcze nie wiesz, napisz, kiedy będziesz wiedział. Poszukam sobie czegoś w okolicy, albo dojadę, bo przecież daleko nie mam. Pozdrawiam serdecznie Ciebie, Wojtka i Tamarę. Tamarę możesz ucałować ode mnie, ale zaznacz, że to ode mnie