Zapraszamy na podróż przez kraje, które można „obskoczyć” nowszym i współczesnym motocyklem niemalże w jeden dłuższy weekend lub zaledwie kilka dni. Dla „starucha” to jednak nie lada wyzwanie, a przygoda czeka już niemalże za najbliższym zakrętem i w wielu nieplanowanych miejscach – ach te awarie…