X Nasze Wyprawy Motocyklowe – Retro Moto Trip – wyprawa motocyklem WSK 125 na Nordkapp
Marcin zawsze marzył o podróżach i starych motocyklach. Samodzielnie wyremontował i odrestaurował motocykl WSK 125 M06 B3. Chciał udowodnić, że stare polskie zabytki wcale nie muszą rdzewieć w garażu.
WSK zdobywa Nordkapp
WSK zdobywa Nordkapp Tak, tak. Po siedemnastu dniach podróży Marcin, którego podróż zapowiadaliśmy TU >>> dojechał na swoim motocyklu WSK 125 o zdobył Nordkapp. Za sobą ma 3,5 tys. km, a przed nim dłuższa droga powrotna. Dalsze losy z podróży można śledzić na poniższym profilu. Ciekawe co na to WSK po powrocie. Zachęcamy do śledzenia…
VII Nasze Wyprawy Motocyklowe – Do krainy Wikingów
VII Nasze Wyprawy Motocyklowe – po południu przeniesiemy się do zalążka krainy wikingów smaganej deszczem i chłodem, nawet w słoneczne dni Do krainy Wikingów Tamara i Paweł Głaz VII Nasze Wyprawy Motocyklowe 25 II 2017 (sobota), godz. 16:30 Hotel – Restauracja Pałacowa – Narol, ul. Parkowa 2, woj. podkarpackie (w sercu Roztocza) Tamara i Paweł…
Do krainy wikingów 2016 – trailer filmu
Skandynawia nęciła nas od dłuższego czasu ale zawsze zastanawialiśmy się czy to odpowiedni kierunek na naszą kieszeń ? Podsumowując ubiegłoroczny wyjazd trochę mieliśmy pietra $. Co tam. Żyje się raz a z każdego wyjazdu wracamy bogatsi o nowe doświadczenia, znajomości a przede wszystkim przygody i niezapomniane klimaty. Do krainy wikingów … Po powrocie z wyprawy,…
Nordkapp zimą – samotny rajd przez śniegi 4 …
Nordkapp pora wracać. Za mną jakieś 4500 kilometrów cel podróży osiągnięty, ale to jeszcze nie oznacza końca wędrówki, bowiem przede mną jeszcze jakieś 2300 kilometrów lodowej drogi przez górskie serpentyny norweskich fiordów i około 1500 kilometrów z portu w Danii do Londynu. Czas ruszać żegnam się z moimi norweskimi znajomymi. Rasa przygotowała mi na drogę…
Rovaniemi – samotny rajd przez śniegi…
4.02.2011 W drodze na Nordkapp. Finlandia dzień drugi. Dzisiejszą jazdę zacząłem dość późno było coś koło 11. Poranek spędziłem na stacji benzynowej kopiując filmy, fotki i klepiąc relację z dnia wczorajszego. Mimo lodowiska na drodze udało mi się przejechać jakieś 400 kilometrów. Zmęczenie nie pozwoliło mi dalej wędrować. Resztką sił dotarłem pod jakiś motelik przy…