Podróże są pasją i trzeba umieć odpowiednio je celebrować. Uświadamiają nam kim tak naprawdę jesteśmy i czego chcemy od życia. Oswabadzają/wyzwalają z więzów codzienności dodając życiu pikanterii i co najważniejsze – pozwalają poznać samego siebie.
W 30 dni dookoła Półwyspu Iberyjskiego, czyli korrida, porto oraz kameleony część 4
Dzień 17 Lizbona – Tarifa (663km) Podróż tego dnia była dość męcząca, ponieważ dogorywający łańcuch zaczynał wydawać z siebie coraz to głośniejsze odgłosy. Dodatkowo nawigacja GPS ostatecznie odmówiła posłuszeństwa wyświetlając „błąd pamięci”. Na szczęście mieliśmy ze sobą klasyczną mapę, na której zawsze można polegać. Im bliżej Tarify, tym zmagaliśmy się z większym wiatrem, co skutecznie…
W 30 dni dookoła Półwyspu Iberyjskiego, czyli korrida, porto oraz kameleony część 3
Po przyjeździe zameldowaliśmy się w nowym lokum i wyszliśmy na zwiedzanie okolicy. … cd … W pierwszej kolejności udaliśmy się na kolację do polecanego przez właścicielkę naszego mieszkania baru Tapas. Był on w zupełnie innym stylu niż ten w San Sebastian. Całość przypominała bardziej nowoczesny klub niż tradycyjną hiszpańską restaurację. Zamówienia dokonywało się poprzez wypełnienie…
W 30 dni dookoła Półwyspu Iberyjskiego, czyli korrida, porto oraz kameleony
Batalia rodzinna, zmiana sprzętu, przygotowania z workami crosso – od tego sie zaczyna. Francuska blokada językowa, Niemiec z Oświęcimia, małpia przygoda to tylko część opowieści z podróży motocyklowej, które przeżyli Jędrzej i Gosia. Stwierdzili stanowczo – nie tankuj w Monako – dlaczego ? Dowiesz się czytając ich relację ze zdjęciami i krótkimi filmami. Zachęcamy do…