Mam nadzieję że owy temat nie powiela jakiegoś innego, jeśli tak to proszę o interwencję moderatora..
Do rzeczy...
W planach na przyszły rok mam wycieczkę poprzez Słowenię, Chorwację, Bośnię, Albanię i Kosowo do Grecji, by stamtąd udać się miedzy innymi przez Rumunię do domu. Takie małe kółeczko. Zapewne wyprawa będzie samotna (jak wszystkie) wiec przygotowania trzeba rozpocząć odpowiednio wcześnie.
Co mnie najbardziej nurtuje..
Jak sprawa wygląda z podróżowaniem po Kosowie, Serbii i Albanii ? Wiadomo że sytuacja w tych krajach, dość niedawno burzliwa, może z roku na rok być inna. Ktoś może był w tym roku ? Mógłby podzielić się jakimiś cennymi wskazówkami ?
Dodam że czytałem kilka relacji z wycieczek po owych miejscach, ale wiadomo jak to jest
Lepiej wiedzieć więcej jak mniej.
Trasy przejazdu zapewne będą przypadkowe a ich wyznacznikiem będą miejsca do których planuję się udać. Jechać zapewne będę Suzuki Banditem 1200, więc twardy offroad nie jest brany po uwagę. Z wielu relacji wiem że można i da się ogarnąć taką podróż szosowym motocyklem
A po pozytywnych doświadczeniach z podróżowania małym Banditem wiem że sobie poradzę.
Może ktoś zna jakieś interesujące miejsca, trasy godne polecenia ?
Ilość dni owego mini tripa oscylować będzie w granicach 20 - 25 dni
Pozdrawiam