Pełna sala. 23. lutego w Miejskim Domu Kultury w Lubaczowie odbyło się trzecie już spotkanie podróżników motocyklowych pod nazwą „Nasze Wyprawy Motocyklowe”.
Na imprezę przybyła spora grupa motocyklistów i nie tylko. Podczas prezentacji na sali panowała luźna motocyklowa atmosfera.
Całą oprawę uatrakcyjniły motocykle turystyczne enduro firmy Dealer BMW Motorrad Best Auto Lublin (nowy salon) i Autoryzowany Dealer Yamaha RingRoad – Rzeszów, Kraków. Ponadto można było podziwiać artystyczne motocykle firmy Game Over Cycles Stanisław Myszkowski oraz motocykle zabytkowe wystawione przez nową firmę zajmującą się renowacją motocykli zabytkowych Moto-Santos.
Jednak przede wszystkim mogliśmy podziwiać zdjęcia oraz filmy z różnych wypraw.
1. Niepełnosprawni motocykliści zdobywają Nordkapp.
Maciej Banaszek, Paweł Kiljański i Arkadiusz Tomasiak pokazali, że mimo przeciwności losu podróż motocyklem nawet bez nogi nie sprawia problemu. Liczą się chęci i pasja do jazdy motocyklem. Są wzorem do naśladowania przez innych niepełnosprawnych.
Pokazali:
2. Bałkańskie Via Marmara.
Paweł Hołys znany pod pseudonimem „BWH” udał się samotnie w podróż, która dla wielu motocyklistów byłaby niemałym wyzwaniem. Samotna jazda motocyklem wbrew pozorom może być niebezpieczna z wielu względów. Podamy jeden z prostszych, np. Wydostanie się spod leżącego motocykla.
Pokazał:
3. Siedem mórz ?
Tamara i Paweł Głaz – małżeństwo na jednym motocyklu udowodniło, że jazda we dwójkę po bezdrożach jest możliwa. Mimo różnej jakości dróg, awarii motocykla i deszczu ciągle przemieszczali się chcąc dotrzeć do celu. Doświadczyli niesamowitych przygód i tego, co nazywamy solidarnością motocyklistów.
Pokazali film bez publikacji na stronach www – zobaczcie zajawki:
4. Sah-ar czyli „morze niczego”.
Rejmax, Putek, Jankes, Zaraza, Nieszczęście, Witek, Mumin, Agnieszka, Pomian, Harnaś i Asz pokazali, że jazda po piaskach pustyni szybko weryfikuje błędy i brak przygotowania. Jazda po piaskach wymaga sporych umiejętności. Nie udał im się plan trasy z powodu zamieczek w Algierii i podczas swojej podróży byli pod ciągłą eskortą. Padły 3 motocykle, 4 motocyklistów i jeden samochód.
Dodatkową prezentację przygotował Klub Motocyklowy Czarna Brygada, który przebywał różne szlaki na zabytkowych Junakach śladami żołnierzy motocyklistów 10. Brygady Kawalerii płk. S. Maczka, stacjonującej niegdyś w naszym regionie.
Na koniec chcieliśmy podziękować nowo otwartemu salonowi motocyklowemu BMW w Lublinie za inicjatywę i hojność w zorganizowaniu części nieoficjalnej spotkania. Zapraszamy na ul. Zemborzycką 67 na zakupy.
Dla stałych bywalców udział w III edycji „Nasze Wyprawy Motocyklowe” nie był czasem straconym. Świadczy o tym ilość zarezerwowanych miejsc hotelowych.
Do zobaczenia za rok – czekamy na Was!
Dyskusja i opinie na forum >>>
Dodaj komentarz
You must be logged in to post a comment.