Mamy najdroższe paliwo na świecie
Litr benzyny kosztuje nawet 5,7 zł. Koncerny naftowe winią drogą ropę, dolara i podatki. Te ostatnie stanowią połowę ceny płaconej przez kierowców. Rząd mógłby na trzy miesiące obniżyć stawkę akcyzy – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
„Przez najbliższe dwa tygodnie taniej na pewno nie będzie. Sytuację pogorszyć może rozpoczynający się sezon huraganów w USA. Gdyby tamtejsze platformy były zagrożone, spekulanci momentalnie wpłyną na ceny ropy” – mówi Rafał Zywert, analityk rynków terminowych z firmy Reflex.
Za wysokie ceny paliwa w całej Europie odpowiada Bruksela, która narzuca wysokość podatków zawartych w paliwie wszystkim krajom UE. „Przez to mamy najdroższe paliwa na całym świecie” – twierdzi Zywert.
W przypadku Polski dokładnie połowę ceny benzyny stanowią podatki: akcyza, opłata paliwowa i VAT. „Minister finansów może wydać rozporządzenie, które maksymalnie na trzy miesiące obniża stawki akcyzy” – tłumaczy Radosław Pietrzak, menedżer z firmy Deloitte.
Benzyna staniałaby wtedy o mniej więcej 30 gr, a olej napędowy – o 13 gr. To jednak nieopłacalne z punktu widzenia budżetu – traciłby 11 mln zł dziennie. Trzeba jednak pamiętać, że wyższe ceny paliwa obniżają konkurencyjność gospodarki i powodują wzrost cen.
Źródło: onet
Dodaj komentarz
You must be logged in to post a comment.