Zastała nas przykra wiadomość w świątecznym okresie.
Po długiej walce z chorobą odszedł nasz kolega, przyjaciel, motocyklista Jacek „Kowal” Kowalczuk z niepowtarzalnym poczuciem humoru i charyzmą.
Dla jednych Jacek, dla innych Kowal, ojciec, mąż, szef …
Od pewnego czasu członek klubu motocyklowego Harley Owners Group (HOG).
Łączymy się w żalu z rodziną
Radiator Mototurystyka
Ostatnie pożegnanie – szczegóły aktualizowane w temacie na forum – kliknij >>>
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.